Na tym to polega, odbierać papier zmęczonemu leszczowi który ma się cieszyć jak małpa bananem ze zarobił 10% kupując po 50-52, a potem jedno Espi i odciecie do poziomu 64. Tyle lat powtarza się ten schemat a ludzie niczego nie pojmują. Skup jest do 80, zarząd prawie nic nie zebrał, wiec jeśli mu zabierzecie tani papier, to bedzie musiał podnieść cenę skupu np do 1,00 a to oznacza prawie 80% zysku od obecnego poziomu. No ale leszcz woli papier po 1,0 -2,0 niż po 58 groni.