Nie chcę używać wielkich słów, ale to jest skandal. Trzymam akcje ze średnią powyżej 3 zł (co prawda mały pakiet zwiadowczy) tyle lat, wierzę w spółkę, a teraz spółka chce się wykupić za 70% wartości księgowej, czyli wyceny majątku trwałego, a jak widać powrót do zysków jest za progiem, skoro jest wezwanie.
OK, jak mogę nawet stracić, bo życzę dobrze spółce i przy okazji wyjdę z tego pakietu, no ale bez przesady, żeby stracić aż tyle.
Chyba że to jest tylko też taka propozycja zwiadowcza, żeby zobaczyć, kto odpowie. Coś mi się tak zdaje, dlatego nikt nie powinien odpowiedzieć, trzymamy sztamę i mówimy stanowczo nie! A cena wezwania powinna być powyżej 3 zł.