Ecard jest zadluzony na kilka baniek, ale to zdrowy podmiot. Pan senator z PISu sprzedaje, chyba chce sie ewakuowac po numerze z wolominem. Choc dziwi bo wiatr wieje w kierunku PIS a moze to najlesze chwila by wyjsc. Skok wczesniej opylal fundusze teraz chce pozbyc sie czesci ecard. Spolce potrzebna nowa swieza krew.
Fakt jest taki ze bedzie wezwanie a pozniej wycofanie z GPW