Co to w zasadzie oznacza?
Jeśli robią skup własnych akcji po 2,3 można się spodziewać, że przy zrzucie własnym zejdzie bezproblemu, ale co dalej?
Wzrost możebyć jeszcze pózniej kilku procentowy na fali kilkudniowych wzrostów i potem nurkujemy?
Czy jest to papier obecnie do trzymania, czy flipu? Teoretycznie budownictwo jeszcze mimo wszsytko będzie się mocno rozwiajć jakiś czas do wyhamowania.
Czy majac 17% zysku wyprzedać sie na 2,3 czy jest to papier do trzymania?
Wiem, że nikt porad inwestycyjnych nie udziela, ale proszę o własne przemyslenia tych którzy inwestują, a nie naganiają w jakieś strony. Ja jestem płotka i się dopiero uczę, jeśli czegokolwiek można się nauczyć na polskim GPW