Ciężko żeby nie było enigmatycznie, skoro free float praktycznie nie istnieje i trzej główni udziałowcy nie muszą się niczym z nikim dzielić. Free float jest tak niski, że pozostali udziałowcy nie mają żadnego wpływu na kurs. Jedyna szansa, żeby coś się ruszyło w górę lub w dół to sytuacja, w której będą handlować akcjami między sobą w ramach jakichś transferów po umówionej cenie, która może być wysoka, ale może tez być niska w zależności od umowy i potrzeb. Wejście na główny rynek nic tu nie da, bo żeby kurs rósł ktoś musi kupować i ktoś musi sprzedawać. Nie po to skupowali tyle akcji, aby je teraz oddać na głównym rynku. Z drugiej strony jak któryś postanowi wyjść i wystawi swoje udziały bez umówionego kupca to kurs się załamie, bo spółka dla osób z zewnątrz (nowych inwestorów) nic sobą nie reprezentuje. Nie wiadomo co robi, w co inwestuje i ma za sobą dekadę stagnacji po której nastąpił niczym nie uzasadniony wystrzał i potem powolny zjazd.