Wszystko jedno. Wiesz co to znaczy 90% akcji? Sutkowski jako największy akcjonariusz ma 38%, GI ma 6.39% a reszta to akcjonariat rozproszony. Nie ma SZANS na to, żeby zebrać 90% akcji w jednym ręku. Tak samo jak pocieszacie się bajkami, które nigdy nie nastąpią (jakieś elektrociepłownie i inne cuda wianki), tak samo wymyślacie zagrożenia, które nigdy się nie spełnią (zdjęcie z giełdy). Czysta fikcja i oderwanie od rzeczywistości. Powtarzam - kto miałby dać kasę na ewentualne wezwanie i skup większości akcji z rynku? Wiadomo że musiałoby to być znacznie powyżej bieżącego kursu. Więc kto? Potrafisz odpowiedzieć, czy będziesz się tylko wymądrzać na poziomie przedszkolaka?