Straszne kopanie leżacego konia.
Ale do dziś, ani na gry online, ani na cdaction, ani nigdzie w polskiej przestrzeni nie ma recenzji Serum. Why so?
Inkwizytor miał kilka, a tu?
Czyżby prezes uznał ze źli dziennikarze nie powinni mieć szansy zepsuć tego wspaniałego dzieła?