Ja mam zaledwie 1200 akcji, dziś sprzedałem 400 ale ciezko sprzedac by nie wywolywac gigantycznych spadków,
Dzisiaj widzialem jak puscilem batona ktory był na kupnie te 53000 akcji, w sekunde zaposkoiles caly popyt. I czekaz az sie odbuduje i znów puszczasz.
Sprytne.
Mnie rozwaliły słowa tego goscia od pdf z platformy twitder, ze on uwaza ze grenlnadia to marzenia.