Ja tam nie zainwestowałem oszczędności życia,
nie wyszło, mała strata, rozpaczać nie będę,
zarobi się na czymś innym,
ale tak szczerze, nie żebym bronił P.S., są więksi złodzieje,
np. ZUS, podatki (większe lub podobne jak za okupacji), żony, księża, kochanki, dzieci itd.
no ale jakie doświadczenie,
raczej wątpię, abym kiedyś zainwestował w new connect.
Pozdrawiam