Belgia, ale Ty wymieniłaś same spółki gamingowe, a Robsgroup jest zupełnie innej branży. Teraz nie ma sentymentu do spółek tworzących gry, więc wszystkie dołują. Tutaj ktoś sypie akcjami, aż mu się skończą. Wtedy możliwy jest powrót na wyższe poziomy.