Rzeczywiście, patrząc na wykres tak to wygląda. Zresztą spośród spółek, które mogą zarobić na zbrojeniówce Sanwil najmniej urósł, więc potencjał do wzrostów jest ogromny. Różnica między Sanwilem, a tymi spółkami jak Zremb, Lubawa, Protektor jest też taka, że Sanwil generuje zyski netto, a wartość księgowa na akcje jest dużo dużo wyższa niż wartość na GPW. Sanwil jest skrajnie niedowartościowany względem tamtych spółek, które są przewartościowane.