Tu masz sporo racji. Dużo osób z branży marketingu online mówi że przespał moment gdy narzędzie było WOW. Teraz narzędzi jest dużo i że Pan Sadowski bardziej buduje swój wizerunek. Dla przykładu jest taki Damian Salkowski, narzędzie Senuto. On również za pomocą swoje osoby się udziela ale jego treści są mega wartościowe (wystarczy spojrzeć na LinkedIn) i jego eksperckie podejście przekłada się na wizerunek Senuto.
No a samego B24 to szkoda bo to fajna spółka. Możemy się obaj umówić na calla z nim