Panowie, przpraszam ale chyba zyjemy innej rzeczywistosci. Wyrok sadu to gniot sadowniczy jak na PL przystalo:
" W wyniku wydanego orzeczenia, sprawa będzie przedmiotem ponownego postępowania podatkowego."
Co ozn ze te same łepki co poprzednio lub ich koledzy beda rozpatrywac sprawe. Jakie sa szanse na inne orzeczenie US- male .
To nonsens