Wystarczy, że ta spółka jakimś cudem ostatnie się na giełdzie i wrócą notowania, to już będzie rewelacyjne info.
Ja już byłem przygotowany na sprzedaż tych akcji po 1 grosz na umowę cywilną w przypadku ogłoszenia upadłości, więc niech sobie nawet dodrukują tony tych akcji i tak będę zadowolony, bo mentalnie już miałem tutaj 99% stratę.
Swoją drogą chyba wierzyciele dostali najlepszą opcję, no bo wiadomo na giełdzie można zarobić pod zwykłe ESPI, to jest kraina cudów szczególnie na naszym GPW, gdzie finansowe trupy rosną pod niebiosa a zarabiające spółki mając c/z 2-3. Jakby się nie zgodzili, to z kasy spółki nie dostaną nawet grosza, bo nic tam nie ma.
Dziwię się, że sąd to przyklepał. Widocznie ci prawnicy od spraw gospodarczych od Górskiego co weszli do zarządu coś tam potrafią.