Pewnie zastanawiacie się skąd ta nagła zmiana sentymentu i stylu pisania wątków. Otóż, wygraliśmy. Ten krzak jest na peryferiach inwestowania, nikt go nie pamięta, a ci ktorzy tu wchodza przypadkiem, szybko uciekaja po poczytaniu o Leszczyńskich. Nic juz nie odwroci biegu rzeki, wiec czas na zabawe. :)