Tak jak ktoś już napisał, duże koszty dla firmy się szykują. Reklama, zmiana wizerunku flakonów etc. To duże pieniądze i duży czas oczekiwania na zwrot z inwestycji. Każdy kto ma trochę pojęcia o branży, to wie ,ile czasu potrzeba, aby przekonać klienta do nowego opakowania , produktu etc...,aby nowy produkt zarabiał potrzeba najpierw dużo pracy i pieniędzy. Moim zdaniem środki ze emisji to kropla w morzu potrzeb. Tutaj musi się firma posiłkować jakim kredytem ( zadłużenie kolejne) lub Pan K. wyłoży z własnej kieszeni...:))) , na to liczę - może jestem naiwny :))
Jest bardzo duże ryzyko ,ale ja zostaje na pokładzie, przez ok cały 2018 rok, zakładam ,że zysku netto nie będzie. Będzie bujać na poziomach 1,50-2,50 ,a potem albo 20,00 zł ,albo piach :)))
Avanti Miraculum.