Agnieszko, dlaczego jesteś taką negatywną kobietą i nieustannie pozujesz na takiego prostaka w spódnicy?...
Karmisz się dogryzaniem i roztaczasz złą aurę wokół siebie. Rozumiem, że płaszczyk anonimowości zakrywa Twój wstyd i dodaje Ci odwagi, ale chciałby wiedzieć jak Ty się z tym wewnętrznie czujesz. Przecież to jest niesmaczne jak Ty się zachowujesz. Nie jest Ci zwyczajnie głupio? Pokaż chociaż pozory klasy. Jesteś sfrustrowana, straciłaś pieniądze, chcesz taniej kupić czy po prostu Twoja natura karmi się jadem, który sączysz? Daj już spokój, proszę, bo naprawdę przykro się to czyta, tym bardziej ze świadomością, że autorem jest kobieta.