Chyba wszyscy spodziewamy się bardzo dobrych wyników. Co mogą zrobić grubasy? Jedynie wywołać w nas poczucie, że oni już wiedzą o wynikach i są gorsze od oczekiwań. Rzucą kilka toreb licząc, że ulica idąc za tym da się wyleszczyć. Ja z tych toreb cwaniaczków mam zamiar urwać coś dla siebie na poziomach 4,75 - 4,60. A jak spuszczą w okolice 4,40 to wyciągam hajs z rezerw pozagiełdowych i ładuję pod korek.