Spożycie win w Polsce jest na bardzo niskim poziomie i wzrost tego wskaźnika jest nieuchronny, czytałem prognozy oraz dane mówiące o dynamice około 10%. Ambrę posiadam co najmniej średnioterminowo i myślę że jak wróci koniunktura Ambra da nam obficie zarobić. Wyniki coraz lepsze, zadłużenie spada bardzo szybko, także perspektywy bardzo fajne. Jedyne co mnie martwi to komunikacja z inwestorami która jest na słabym poziomie ale zauważyłem minimalną poprawę. Nie naganiam, a stwierdzam fakty :)
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji