Sądząc z zakończenia każdej wypowiedzi, ewidentnie każdy wpis poprawia mu istotnie humor.
Może dobrze, że nie słyszymy tego śmiechu na żywo, bo by nas brzuchy rozbolały, a ja na dodatek opluł bym monitor. To by nie było dobrze, zostańmy więc przy tym co mamy teraz.