Tak mi jakoś to wychodzi, ale robię to zazwyczaj w okolicy szczytów i dołków. Tutaj czekam na 63, bo będzie przełomowe. Psychiatryczne nagony wprawdzie szaleją ale jak widać naiwnych już brak jak onegdaj u pana Wiesia. A też miały być gruszki na wierzbie po 1200 zł. Tutaj klub 200 milczy zamiast zbierać pod zastaw mieszkań i aut, skoro obiecali 200 a jest ledwo 69, to przecież wielka "okazja" na ubranie innych naiwnych. Teraz jeszcze bałaganu narobili szorciarze na CCC więc tam też pójdzie DT kapitał aby łapać dołki.