Tak, tak. Oczywiście moim celem głównym kiedy pisałem o espi było szarpnięcie kursem, a reklama w drugiej kolejności. Ale te roboty są fajne, ja nie wiedziałem że coś takiego w ogóle istnieje (myślałem że trzeba chodzić z wielkim spryskiwaczem jak w pogromcach duchów). Dlatego myślę że inni też nie wiedzą że są takie roboty a reklama w brązowej prasie i prasie biznesowej mogłaby pomóc w sprzedaży.