Pragmatyczna ocena sytuacji inwestora (nie gracza giełdowego), który jest na rynku od pierwszego gongu, wiele przeszedł (nie tylko dobrego na rynku...) ale bilans ma dodatni a o to w tym wszystkim chodzi.
Zna też zasadę, maksymalizuj zyski - tnij straty i jak jest taka okazja jak teraz to nie powinno się pochopnie sprzedawać - a wyczekać i wycisnąć co się da. A się da to mi mówi doświadczenie.
Choć wszystko na rynku może się zdarzyć oczywiście nie ma tu niemożliwych sytuacji - patrz CD-RED kiedyś Skotany, Alchemie, Boryszewy czy Polnordy, mnożyć by można było.
Jak to mówi Worren - nigdy nie ma dobrej okazji na sprzedaż dobrych akcji...
Szkoda że MCI wycofuje ECARD, ja tu mam niestety małe zaangażowanie bo i Free Float mały - także kokosów nie ma i nie będzie.
Gdyby to zostawili na rynku to nawet ten mój mały pakiecik dałby naprawdę w perspektywie kilku lat krocie. Tak go oddam im i oni zrobią na nim dźwignię. Ale nie taniej jak 6. Tam czekam w arkuszu... I radzę innym by zdjęli zlecenia z podaży i się tam ustawili w długoterminowym zleceniu dając im znak gdzie jest akceptowana cena.