PBG było bankrutem i emisja była po 2 gr. przy kursie kilka złotych przed dopuszczeniem akcji - jednym słowem nie ma porównania. Tutaj spółka zarabia ma rating A-, a akcje wyemitowano de facto za wniesiony majątek. Właściciele spółki nikogo tą emisją nie okradli jak tu niektórzy piszą. Szkoda oczywiście, że zdecydowali się na taki sposób rozwiązania problemu poprzez emisję prawie 3 mld akcji. Dla mnie byłoby dziwne, gdyby sprzedawali je poniżej wartości księgowej nawet jakby zostały dopuszczone. Obecny kurs oscyluje w granicach wartości księgowej.