Kiedy i ja nie rozumiem czegoś. Jest prawda, że Mirbud na robotach dla JHM ma rentowność ponad 30%. Jak JHM wypłaci dywidende to Mirbud i Mirgos z tego wezmą ponad 90%. To prowadzi do pogorszenia sytuacji finansowej JHM. Wiadomo, że nowe mieszkania mają oddać dopiero w IV kwartale (jak nie będzie poślizgu, o Katowicach już podali, że będzie dopiero w 2017 roku), a to może ściągać kurs w dół jeszcze przez jakiś czas.
Więc tak sobie gdybam, Czy czasem Mirbud celowo nie dąży do obniżenia kursu a potem wezwać do sprzedaży tych 8%. Po co, ano żeby wzmocnić Mirbud i podciągnąć kurs tej spółki.
Ale to tylko moje dywagacje.