Czy coś takiego jeszcze teorii funkcjonuje?Pewnie końcówka roku zmusza
fundusze do rekapitulowania swoich zysków i strat,szorty tutaj tez muszą jakoś
zamknąć i zrobić jakiś ruch,Sytuacji nie maja komfortowej ,wydaje mi się,
ze cały czas uciekaja przed katastrofą ale im dłużej odkładaja tym bardziej
bedzie bolesna,tak myslę,bo jaki cud moze ich ,chociaż w części,uratować?
Akcji do oddania od choinki i tyle w temacie