Kupiłem maxcom w okolicach 21.50 przez przypadek, bo znając założycieli zajrzałem na forum i do artykułów, zdziwiłem się tymi zagrywkami z przestrzelonymi wynikami, ale znając gości kupiłem głównie pod nich. To byla mocno rodzinna firma, tworzona od podstaw przez braci, żyjąca z zysku, więc trudno mi uwierzyć, że teraz po wejściu na GPW aż tak się zmieni, bracia Wilusze dalej są, a oni wg mojej subiektywnej oceny są solidni i zorientowani na sukcesy. Jak się poparzę zmienię zdanie