zanizaja aby oglosic wezwanie po jak najnizszej cenie.
skupia z rynku ile sie da a na reszte oglasza wezwanie.
oczywiscie kto madry im odda za grosza lub kilka?
tu bedze bankrut albo dobra kasa do wyjecia.
ja nie mam nic do stracenia. stracilem tu dwa lata temu.
a teraz siedze przed kominjiem i sacze whiskey patrzac co sie wydarzy, jak to mawial pewien parkietowiec Dariusz