sorry za sarkazm ale...
Nóż się w kieszeni otwiera zwłaszcza, że w tej firmie pracowałem od początku jak była jeszcze CR i tworzyli ją dawni pracownicy z CL / Sygnity. Stare dobre czasy które minęły bezpowrotnie. Z tymi ludźmi niejednokrotnie udowadnialiśmy że niemożliwe jest możliwym. Kontakty na szczęście zostały. Ja miałem to szczęście że odszedłem wcześniej, koniec 2014 i nie miałem problemów że coś miałem nie zapłacone.