Czekam.
Żeby się podnieść trzeba mieć plan .
Plan A wstrzymać zapłaty za wszystko gdzie się da .
Plan B wyprowadzić kasę do raju podatkowego i spierniczyć tam w podskokach z rodzinką bez Tereski.( a może z nią ?)
Czekam.
Kiedy dostawcy się połapią ,że nie maja już kasy....