Do " Edo" - i z czego się tak cieszysz, zyski na poziomie sprzed 4-5 lat.
Cieszysz sie jak ten Jasio z dowcipu :
Przychodzi biedny Jasio do prezesa i prosi o radę:
 Oj, mądry prezesie, pomóż mi. To moje życie takie ciężkie: mieszkam w niewielkiej chatce z żoną, czwórką dzieci, babcią, dziadkiem itd. Już się zupełnie nie mieścimy w tej małej izdebce. Oj pomóż, mądry prezesie
 Na to prezes powiada:
 Słyszałem, że masz w obórce kozę?...
 - Tak, mam jedną kozę, co daje mleko, którym karmię dzieci.
 - To ją teraz sprowadź do domu - mówi prezes.
 Co ty mówisz?... Ja, żona, czwórka dzieci, babcie itd i jeszcze koza?... To jak ja teraz będę mieszkał?...
 Ale prezes był nieubłagany - musisz wprowadzić sobie kozę do domu!!
 Za parę tygodni prezes spotyka tego Jasia i pyta się:
 - A co tam Jasiu u ciebie?
 Oj prezesie. Teraz to już zupełnie nie da się żyć w domu. Ja, żona, czwórka dzieci babcia itd  i jeszcze teraz ta koza. To już nie jest życie.
 Na to prezes powiada:
 - To zabierz kozę z powrotem do obórki.
 Za niedługo prezes jeszcze raz spotyka Jasia i pyta się go:
 Jak tam Jasiu, w twoim domu?...
 - Oj, prezesie. Jakiś ty mądry! Jak my teraz mamy w domu dużo miejsca. Świetnie mieścimy się w tej izdebce - ja, żona, czwórka dzieci, babcia itd. Oj jakiś ty mądry, prezesie.
I Ty jak ten Josio cieszysz się z tego, że wreszcie uda im się zrealizować prognozy na poziomie sprzed 4-5 lat.
Super.
To mi przypomina nieuzasadnioną i nieustającą radość forumowicza "sauron999" 
Niestety mój poprzedni wpis został usunięty ze względu na zacytowanie oryginalnych postaci w dowcipie.
I zaistniała potrzeba zmiany nazw postaci na "Jasio " i na "prezesa" żeby znowu moderator nie usunął.