Tylko z Inteli jest ten problem, że jest na rynku chyba ponad 10 lat. Taki Livechat jest kilka lat młodszy i zobacz sobie, jaka jest przepaść między nimi. Po prostu pomysł nie wypalił i jakoś nie dostrzegam światełka w tunelu. Albo pomysł do bani, albo zarządzający. Dla akcjonariuszy ten drugi wariant jest lepszy, bo wtedy byłaby szansa, że ktoś przejmie spółkę od "ojców założycieli i da wyjść, może nawet z zyskiem. Jak pomysł jest do bani, co wydaje mi się bardziej prawdopodobne, to do upadłości nie będzie jak wyjść z większym pakietem.