A ja widzę coś innego... nie ma już chętnych do oddawania a to co jest w obrocie to w dużej mierze raczej akcje własne wystawiane na zachętę, dlatego takie nędzne wolumeny. Jest chwilowy marazm bo ci co mieli oddać już oddali, a reszta cierpliwie czeka. Przed kolejnym,,aktem,, co niektórzy się wyprzedali i teraz usilnie jeszcze próbują zbierać resztki. Do września niewiele czasu zostało.