osobiście tak jak już gdzieś tu pisałem też nie spodziewam się szału. Cały październik, a więc kluczowy w 4Q miesiąc mieli z bardzo małą ilością towaru z nowej kolekcji. Dobre poziomy zatowarowania na moje oko uzyskali dopiero w drugiej części listopada, podczas gdy cała konkurencja mocno zatowarowana nową kolekcją była już na przełomie sierpnia i września.
Poprawy spodziewam się oczywiście w 4Q. Pytanie jedynie czy nie będzie ona zdecydowanie za skromna wobec oczekiwań artykułowanych tu przez niektórych.