za pół godziny się dowiemy jak to będzie a narazie nie widzę sensu się denerwowania bo to generuje tylko agresję jak ma rację to bedzie póżniej udowadniał jaki to był wrózbita i znawca a jak Ty masz rację to koleś nie przyzna się do błędu i będzie be celu to udowadniał "że w innych okolicznościch tak by nie było " itd. Moja mama kazała takim przytakiwać. Pozdrowionka dla Ciebie ~pio