Widzisz, piszemy w różnych językach. Ja twierdzę, ze MDIENERGIA to typ spółki (jakich wiele na GPW) na notowania której infa czy to dobre czy złe nie mają żadnego przełożenia. Spółki na którą rynek, czy tzw. spekuła mogąca podbić cenę spekulacyjnie, nawet nie spojrzy. Potwierdza tą tezę np. reakcja czy raczej jej brak na informację z października. Wyobrażasz sobie co by sie działo z kursem innej spółki z sektora która by ją podała?