Tak, tak :D Widziałem to. "Ma ludzi różnej maści w służbach" czy jakoś tak :D
I właśnie o tym piszę. To, że ludzie zarzucają mu manipulacje, jakieś nieetyczne działania, to jedno. Nawet tego nie komentuję. Ale zaskakuje mnie jego infantylny sposób zachowania. Przecież to jest stary chłop i teoretycznie poważny człowiek. A jego narracja prowadzona na X to jest jakiś żart. Oprócz wspomnianych w niniejszym wątku zachowań dodatkowo groził jeszcze inwestorom bliżej nieokreśloną karą za użycie jego nazwiska w postach na bankierze :D
Może to konto na X prowadzi jakiś przypadkowy gość podszywający się pod Ragnar? Nie mogę tego zrozumieć.
W każdym razie, jak już pisałem na Klabaterze, sugeruję trzymać się z daleka od spółek, gdzie inwestuje Ragnar. Można sporo zarobić ale i sporo stracić, a kurs jest nieprzewidywalny.