może trzeba było tę podłogę wyłożyć granitowymi płytkami chodnikowymi w ładnej barwie czerwono-brązowej tak jak ja zrobiłem na swojej alejce ogrodowej , inne ludzie to wysypują grys albo kładą te ohydne kostki betonowe jak w każdym mieście wszędzie tego pełno a ja obmyśliłem całkiem inna koncepcję bo jestem oryginał a nie kmiotek bezgustny, w ogóle to ludzie wcale gustu nie maja i bardzo kaleczą krajobraz koszmarkami architektonicznymi tak ze nawet nie ma na czym oka zawiesić, głupią altanę ogrodowa musiałem zaprojektować samodzielnie bo nie było z czego wybrać z gotowców, to jest rozpacz totalna jak ta komuna kształciła architektów, no ale jak wtedy trzeba było mieć plery żeby się dostać na kierunek i tylko dzieci komunistycznych dygnitarzy się kształciły to teraz mamy efekty, ciekawe czy widłowy raczy się uaktywnić i postawić jakiś konkretny popyt bo dziś go ani widu ani słychu było , przydałoby się żeby mu rano na mszy głowę popiołem posypali w ten święty dzień popielcowy ale wątpliwe żeby brał udział w uroczystości rozpoczęcia Wielkiego Postu a całkiem możliwe że dziś nawet szynkę jadł na śniadanie a schabowego na obiad , nie wiadomo czy katolik czy poganin