odpowiem ci jak temu z posta poniżej w poprzednim wątku----waszym językiem straconego i zagubionego pokolenia, które chyba nawet emerytury nie zobaczy...buahahahhaha. Tak sobie zrobiliście. Ja mam emerki 8-9 k.....hłechłe, nigdy takiej już nie zobaczycie. A co do meritum, to się określ bo konfabulujesz, czyli albo dług albo akcje. Bo to wiadomo od lat że to się nie klei...