Z chemicznego punktu widzenia są reakcje które zachodzą od prawa do lewa a nie na odwrót.
Zniszczyć dobrze zarządzaną strukturę jest łatwo ( zagotować akwarium z rybami ) ale odbudować jej może się nigdy nie udać. Dlaczego gdyż to przedsiębiorstwo jak i inne nie działa w próżni. Przez czas demolowania starych pracowników i sposobu ich pracy który przynosił dobre efekty występowała nieefektywność, następowała utrata klientów których zaczęli przechwytywać ci którzy poprawiali swoją efektywność.
Jak by nie restrukturyzować nie powróci się do takiej sytuacji jaka była w przeszłości a Czesi okazali się albo głąbami albo robią na boku w księgowości a nikiel przenieśli do siebie. Sądzę że jedno i drugie. I przenieśli i myśleli że oni potrafią lepiej. Często tak bywa gdy ktoś kupuje dobrze prosperującą restaurację. Zamiast robić wszystko tak jak zastał to zaczyna zmieniać aż bankrutuje lub ledwo wiąże koniec z końcem.
Nowy akcjonariusz ? Ma ambicje lekarza chyba umoczył pieniądze. Ja bym z zakupami poczekał aż pojawią się efekty "pracy na rzecz wzrostu wartości firmy" w postaci wypłat dywidendowych. Bo w księgowości możżżżżżżna rzeźbić ale jednego nie da się oszukać pieniądze na wypłacaną dywidendę naprawdę trzeba mieć a jak ją się wypłaca regularnie i w znacznych kwotach to znaczy że przedsiębiorstwo ma rzeczywisty zysk a nie księgowy.