Berni - są prawdziwe tylko narastająco i co lepsze za 6 kwartałów, zmieniają oni rok obrachunkowy i dlatego jest wydłużenie.
Kombinacje które oni porobili to zrobili w 3 kwartale 2014 , popatrz jaki skok zysku netto aż o 31 mln a następnie w każdym kolejnym kwartale zarabiają po 2-3 mln (nie wiele więcej niż Eurocent). W przypadku Sfinksa dochodzi duże ryzyko nowej emisji akcji w celu spłacenia zobowiązań lub jakiegoś nowego przejęcia a to spowodować może spory spadek kursu.
Dla mnie Sfinks jest przewartościowany 50% i taki może być spadek, chyba że inwestorzy graja pod bardzo odległe zyski (za 5-10 lat) a to bardzo długoterminowy horyzont. Dlatego uważaj na Sinksa - w mojej ocenie w przypadku większych spadków na giełdach Sfinks może więcej spaść niż inne firmy.