Pytanko mam, czy jak produkujesz sprzęt wart 100PLN, na którego produkcję już przeznaczyłeś większość pieniędzy, a w kasie masz tylko trochę gotówki to czy jedziesz na targi z tym sprzętem i płacisz za miejsce na targach 150Euro/m2(za najgorsze najtańsze miejsca) + VAT + 22Euro/m2 za energię + opłaty klimatyczne itp/dzień + 500Euro wpisowego + musisz się tam dostać i dostać akceptację organizatora, żeby reklamować się obok sprzętów za 10000PLN przeznaczonych dla bogaczy, które reklamują się z pompą na którą ciebie nie stać?
Wy nie rozumiecie jak działa świat dzieci. Gdyby nie Kalypso i Toplitz to nawet Dusta by tam nie było, jak i nie ma większości indie developerów jeżeli nie są podpięci pod bogatego wydawcę, którego stać na kupno miejsca na targrach ani nikogo na tych targach by nie interesowało wystawianie ich gier, bo są to gry indie, a targi są dla dużych graczy.