Kodor vel Kościółek vel Koziołek Matołek, uwielbiam takie wątki jak ten, które co jakiś czas zakładasz i w których prowadzisz zaciekłe dyskusje sam ze sobą. Dziwię się tylko, że po tylu latach cały czas nie dostrzegasz, że ten "fake" widać gołym okiem, hehe. Znowu pełna kompromitacja :) Miłej zabawy, pozdrawiam