Gorzej jak takie pytanie Hoffmanowi zada prokurator. Wtedy tłumaczenie, że p. Moska mu kazał nie pomoże, bo to jednak on jest prezesem i bierze za to kase. Za Czerneckim Ziobro wysyła list gończy. Przecież tu jest oczywiste działanie na szkodę akcjonariuszy, chociaż by przez brak info na espi nt. produkcji, kontraktów, strategii. Niby zgodne z prawem, ale jednak niedostateczne dbanie o wartość spółki. A jak prokurator udowodni celowość działania to w Lbc na ul. Sobieskiego jest odpowiednie miejsce.