Ja się boję, że spekuła będzie kupować po 3 grosze a sprzedawać po 6 i że za chwilę cena 30 groszy będzie nie do osiągnięcia. Ale ja serio się nie znam na spółkach w takiej sytuacji. Owszem wiem, że upadające spółki zaliczają wzrosty 100%-owe tylko to są wzrosty z poziomów żenujących i jak ktoś kupował w normalnej cenie to nic mu to nie da. Nie wiem, nie wiem, chciałabym liczyć na cud, że uda się wyjść na prostą i spółka zacznie zarabiać, nie chce się wierzyć, ze takiej starej znanej marce dadzą upaść, ale cholera wie.