nie wiem czym się zajmujesz, ale odkąd zaczął się kryzys ja pracuję od rana do wieczora (inne firmy padają) i pamiętam dwa kryzysy z końca lat 90tych 2008 oraz teraz i powiem, że moje interesy szły wtedy najlepiej, a co do walora, trzymaj trzymaj... moi znajomi też już tylko mogą to trzymać, bo co sprzedać i odebrać te 20%?
Reasumując im gorzej tym lepiej, czego wam wszystkim życzę.