To ja dodam jeszcze dwa pytania.
Czy TXM był tak upudrowany przed sprzedażą, przez co ludzie się skusili na jak się okazało kiepską inwestycję?
Czy TXM jednak jest dobrą inwestycją, ale jest zdołowanie kursu Redana?
W jednym i w drugim przypadku sprawie mogłaby się przyjrzeć KNF...
No to jeszcze trzecie pytanie.
Po co właściwie istnieje KNF?