Ale po co mieliby wyprowadzić Próchnika z GPW, gdzie tu profit, gdzie logika? Przecież w obecnej sytuacji, bez żadnej zmiany mają pełnie władzy w spółce. Przez ostatnie cztery lata robili co chcieli. Po co mieliby wykupować 95% akcji i wycofywać spółkę z GPW, jak to co mają obecnie daje im pełnie władzy, włącznie z decyzją o nadchodzącej nowej emisji.
Jak wiecie to napiszcie jak oni zarabiają na tych kolejnych emisjach akcji Próchnika, bardzo proszę! Jak będziemy znali mechanizm wyprowadzania pieniędzy ze spółki to znajdzie się również sposób na przeciwdziałanie.