Sprawa siedzi w SII i prowadzi ją Pan Jakub Ciepiela.
W mojej ocenie sprawa jest tak zagmatwana, że bez dobrej woli Zarządu nie osiągniemy nic.
Dodatkowo ewidentnie padliśmy zewnętrznej manipulacji na kursie, sprawa może ciągnąć się wiele lat, wszystko zależne od organów ścigania. Gdy próbowałem coś zdziałać, otrzymałem wiadomość w stylu "skończ, albo coś niedobrego może się Tobie przytrafić".