co jakiś czas jakiś akcjonariusz zadaje takie retoryczne pytanie. I na kolejnym NWZ, ZWZ podmioty najbardziej "usytuowane" w firmie mają tyle akcji ile powinni mieć.
granice bełkotu jakie czytam u was, drodzy akcjonariusze, u tych którzy są przekonani o swojej rzetelności do badanych danych (ot taki obawa) i tych co bardziej emocjonalnie się rozpisują (ot mat i mis) dawno przestały mnie dziwić.
spółka podaje dane i je spełnia. od pierwszej informacji do ostatniej. szaleni ludzie. a tłum krzyczy i krzyczy :D